Minęło już 6 lat od katastrofy rządowego Tupolewa 154Mnr101 a wciąż trwają spory o o to, czy gen.Błasik był w kokpicie podczas feralnego lotu 10.04.2010. Dotychczasowe oficjalne ekspertyzy odsłuchujących nagrania CVR z kabiny pilotów różnią się między sobą.Jedne potwierdzają obecność generała w kabinie pilotów, drugie wykluczają a trzecie nie mają stu procentowej pewności.
Podobnie ma się sprawa jeśli chodzi o identyfikację głosu dyrektora protokołu dyplomatycznego śp.M.Kazany.
Ostatnio czytałam o obecnych możliwościach technicznych jakie posiadają służby w celu podsłuchu różnych osób.Podobno istnieje system który się nie myli co do głosu.Zaciekawiła mnie informacja o drugiej harmonicznej .Każdy głos to przecież dżwięk.
Głos rozłożony matematycznie ma pewną funkcję pochodną zwaną drugą składową harmoniczną .
Jest równie charakterystyczna jak układ linii papilarnych. A to oznacza, że głos po obróbce system taki w 100 % potrafi przypisać do konkretnej osoby.
W celu wyszukania głosu konkretnej osoby dysponując jego próbką, system (nazwy nie podano o jaki system chodzi) potrafi wyszukać głos w przestrzeni sieci komórkowej nawet wtedy gdy dana osoba posługuje się różnymi telefonami.
Czy osoby i instytuty państwowe korzystały z drugiej harmonicznej dopasowując głosy z kokpitu do poszczególnych osób ?Czy polskie służby posiadają taki system ?